To już jest koniec...

Cóż to jest i co ma być z tym zrobione?

 ;)

 :P

Może ktoś napisać co to jest ???

Luftschutzraum, LSR, kryta szczelina przeciwlotnicza, schron przeciwlotniczy.

Ehh ubiegłeś mnie:)

Właśnie w tym momencie pisałem odpowiedź :)

Skąd macie takie szalone pomysły?  :o

Ów konstrukcja była własnością D Bahn, była potocznie zwaną, zwykłą "Hamowanką". Jeżeli wagony się rozpędzały, to to urządzenie je zatrzymywało.

Całkowicie się z Fitkiem zgadzam. W kolejowej gwarze nazywamy to UPOREK.

Wodzu, tu się muszę zgodzić z Mavrem.
Schronienie przeciwlotnicze z pomieszczeniem na około 6 osób.

No nareszcie się coś dzieje! :D
Gryfie, dawaj więcej takich! Koniec wakacji!

A może po prostu "Uporek" został przekształcony w LSR (lub odwrotnie)?
 ;D

Pamiętam jeszcze jak dochodziły do tego tory. Schron tak blisko rozjazdu kolejowego? (I takie wąskie wejście?) UPOREK jak nic.

W ŻYCIU  :)!
Schron jak nic (po co wejście do UPORKA?)

MOzliwe jest i to, że BYŁ wykorzystywany jako PROWIZORYCZNY Uporek, ale nic więcej :)

Ano, ano w Goleniowie jest identyczna LSR-ka, bedę wracał to postaram się o fotę.

A ten schron przy prawym przyczółku zwodzonego mostu kolejowego który widzieliśmy jakiś czas temu to jest taki sam czy cos innego (hmm tamten miał strzelnice(?))?

Ten to schron przeciwlotniczy, a konkretniej Luftschutz-Bunker.
Tamten to schron wartowniczy, też zabezpieczający przed odłamkami i falą uderzeniową powstała przy wybuchu, jednak jego zadaniem była przede wszystkim obserwacja danego obiektu.
Można też było prowadzić z niego ostrzał z broni krótkiej i długiej, ale nie był to typowy obiekt bojowy.

Jak już wcześniej wspomniałem budowla ta jest obiektem kolejowym. To zakończenie ślepego toru. Co prawda brak przy nim niezbędnego oprzyrządowania (belki żelazne spięte w harmonię, które miały za zadanie odbierać część energii jadącego parowozu), sama budowla była hamulcem ostatecznym. Zazwyczaj takie masywne upory budowano w miejscach, w których lokomotywa lub pociąg mógłby stwarzać poważne zagrożenie, np przy mostach lub ulicach (tu ul. Gryfińska ). Poza tym nie widzę sensu w stawianiu schronu w miejscu najbardziej na stacji w Altdamm narażonego na bombardowanie (rozjazd dwóch linii kolejowych).

Ok - to po co w tym obiekcie jest pomieszczenie? Jeśli możesz umieść zdjęcie jakiegokolwiek UPORKA z pomieszczeniem.
A sens? Może sam sobie odpowiedziałeś.... Może ukrycie dla osób obsługujących ten rozjazd + rogatki...

Schrony przeciwlotnicze buduje się przy obiektach;
a) istotnych z punktu widzenia militarnego
b) trudnych do zamaskowania/ przeniesienia
Obiekty kolejowe spełniają oba kryteria.
Ale niech bedzie że to uporek LSR-kowaty albo LSRka uporkowata ;D

Czyli, że tak powiem...
;D

To ja mam pytanie (byliście w środku?). Tyle razy widziałem ten obiekt (dawno temu) i powiem wam że prowadziły do niego tory, do samego końca.

Nie jest to pomieszczenie lecz komora, którą wypełniało się piachem. A co do obsługi rozjazdu nikt na miejscu nie przekładał rozjazdu, odbywało się to za pomocą cięgieł stalowych, które za pomocą wajch z przeciwciężarem umieszczonych w nastawni można było ze znacznej nawet odległości przekładać. To samo dotyczy zarówno rogatek jak i semaforów.

OK - oporek. OK - komora, tylko... po co tam sa schody?.
I dlaczego nie ma śladów mocowania "oprzyrządowania (belki żelazne spięte w harmonię, które miały za zadanie odbierać część energii jadącego "parowozu)? No chyba, że ja go nie widzę...

Ps. Więcej teraz tam śmieci, niż ewentualnego piachu....
Ps2. Bardzo proszę o zdjęcie takiego obiektu jako czynnego oporka.

Czyli, jak były schody (są), to bunkier jak nic. Ot ciekawostka, może taki jedyny na Prawobrzeżu. Trzeba działać.

Musze przyznać, że czytając powyższe wątki nabrałem trochę wątpliwości. Jednak na 100% mogę powiedzieć, że budowla ta służyła jako uporek. Była końcem toru. Co pamiętam osobiście, jak też i inni kolejarze, których pytałem. Co do innej funkcji tej budowli można jedynie snuć przypuszczenia. Jeśli był to również schron to może jest to przykład maskowania pionowego?

Tu zaszła zmiana  ;)