Ta gruba przerywana kreska, to zarys średniowiecznych murów, których resztki do dziś możemy podziwiać na ulicy Cichej (Mauerstraße). U zbiegu dzisiejszych ulic E. Gierczak (Lange Straße) i Mianowskiego (Am Markt), grubą linią zaznaczyłem miejsce położenia starego ratusza, w miejsce którego powstał na początku XIX w , widoczny wyżej na rynku, budynek. Zabudowa, którą można podziwiać na starym planie, została w większości zniszczona, podczas marcowych walk w 1945-tym roku. Część budynków przetrwała nawałnicę wojenną, lecz decyzją władz z końca lat 50-tych, zniweczono, to co tworzono, ze zmiennym szczęściem przez siedem poprzednich stuleci. Pod koniec lat 60-tych wzniesiono te piękne bloki, które możemy podziwiać (w miejscu ścisłej zabudowy), do dnia dzisiejszego i pawilony handlowe (Domus, „Społem” i Rynek).
Swoją drogą mam dwie prośby do dzisiejszych władz:
1. Wg przemiany, Domus można zabudować kamienicami, które cieszyły oko do lat 40 – tych XX w. (bez oficyn)
2. Prośba raczej – życzenie: ulice powinny pozostać przy nazwach historycznych
np.: E. Gierczak - Długa (Lange Straße)
A. Krzywoń - Młyńska (Mühlenstraße)
Otwocka - Wielka (Breite Straße)
Koszarowa - Wałowa (Wallstraße)
Dziennikarska - Książęca (Fürstenstraße)
Oficerska - Tkacka (Wollweberstraße)
Cicha - Murarska (Mauerstraße).
Tomasz Fit - Fitek