Murki z płyt nagrobnych z napisami i ornamentyką

[Marta]

Jednym okiem chyba patrzyłam 

[Mila]

No cóż, Anubisko.
Mnie zatkało, bo choć przechodzę tamtędy często, to nie szukałem z takim zacięciem, z jakim Ty to zrobiłaś. Zamurował mnie nie tylko Wendt, ale przede wszystkim ogrom i liczba tych wszystkich fragmentów. Jednocześnie każdy odnaleziony fragment płyty nagrobnej zwiększa moją wściekłość na tych, którzy przyczynili się do takiego, a nie innego potraktowania "sacrum"......
Składam wyrazy WIELKIEGO UZNANIA za pracę, którą wykonałaś!

[anubiska]

Dzięki Bartku  No cóż, niektórzy lubią szukać dziur na elewacjach budynków, a ja obmacuję murki 
Oczywiście to co wrzuciłam to nie wszystko. Są fragmenty płyt gdzie widać kawalątek napisu, więc takie już sobie darowałam. Masa jest także tych czystych. A jaka różnorodność budulca.
Wendt jest przy nr 50. Dokładniej mówiąc po zewnętrznej stronie, po lewej stronie jak się zmierza do klatki.
I czekam na jakieś info (wiadomo od kogo ;>), czy to z tych Wendtów.
A jeszcze taka drobna rzecz, którą zauważyłam - większość tych płyt z napisami była po wewnętrznej stronie murka, więc deptałam trawniki 

[kama]

Tydzień temu zrobiłam kilka zdjęć w Dąbiu przy sklepie"Domus". Wydaje mi sie, że to też są płyty nagrobne. Dowiedziałam się o tym od ojca ok 15 lat temu. Chodził do szkoły przy ulicy Pomorskiej - stąd to pamięta.

[kama]

I to wszystko co tam znalazłam.

[V-12]

Ja w sumie niewiele nowego wniosę do tematu, ponieważ murek przy ul. Jaśminowej jak stał, tak stoi dalej. Rodzi się we mnie tylko pytanie, co się z nim stanie, jeżeli budowa SST dojdzie do skutku?

[V-12]

I jeszcze 3 fotki.